Advertisement

Main Ad

5 powodów, dla których musisz nadrobić “Nić widmo”

“Nić widmo” to film w reżyserii Paula Thomasa Andersona, który w 2018 został nagrodzony Oscarem w kategorii “Najlepsze kostiumy”. Był również nominowany w 5 innych kategoriach, w tym “Najlepszy film”.

Korzystając z okazji, że film wleciał na Netflixa, chciałabym serdecznie wam go polecić. Jednak, to nie jest produkcja dla każdego. Trzeba odpowiednio się przygotować do seansu, wprawić w melancholijny nastrój.

Ja oglądając pierwszy raz “Nić widmo” w kinie popełniłam błąd. Nie przeczytałam opisu, ani nie widziałam zwiastuna. W skrócie – nie miałam pojęcia na co idę. Przez to seans mnie znudził i dopiero po jakimś czasie doceniłam jego piękno.

Przede wszystkim, “Nić widmo” nie można oglądać z nastawieniem na obejrzenie rozrywkowego kina akcji. To typowy film, którzy stopniowo uderza cię emocjonalnie i rozbija na małe kawałeczki. Mam wrażenie, że twórcy dopracowali każdy detal, który odkrywamy z kolejnymi rewatchami.


Posiłkując się opisem na filmwebie, oto zarys fabuły:

Londyn, lata pięćdziesiąte. Słynny krawiec Reynolds Woodcock wraz z siostrą Cyrilstanowią centrum brytyjskiej mody, ubierając gwiazdy filmowe, rodzinę królewską, socjetę, damy i debiutantki. Wszystko to w wytwornym stylu The House of Woodcock. Przez życie Woodcocka przewija się mnóstwo kobiet, inspirują go, towarzyszą, on wciąż pozostaje kawalerem. Aż do momentu, w którym w jego życiu pojawia się Alma, która wkrótce staje się jego muzą i kochanką. Jego uporządkowane życie burzy miłość.

To ostatni film z udziałem Daniela Day-Lewisa

Daniel Day-Lewis wciela się w postać głównego bohatera – Reynoldsa Woodcocka. “Nić widmo” to dla niego pożegnanie z aktorstwem, powiedzenie ostatniego słowa w cudownym stylu. Za tę rolę dostał nominację do Oscara w kategorii “Najlepszy aktor pierwszoplanowy”.

Jego bohater to perfekcjonista, który ma obsesję na punkcie sztuki krawieckiej. Pewnego dnia spotyka Almę i wpuszcza ją do świątyni perfekcji, tym samym zaburzając spokój i harmonię swojego życia. Rozpoczyna to związek pełen toksyn i kłótni.

Kostiumy

Nie bez powodu film zgarnął Oscara za najlepsze “Najlepsze kostiumy”, a także nagrodę BAFTA w tej samej kategorii. Odpowiedzialny za nie był Mark Bridges, który pracował przy takich filmach jak “Artysta”, “Joker” czy “Poradnik pozytywnego myślenia”.

To bardzo ważna część filmu, można powiedzieć, że to dodatkowy bohater. Szczególnie zapadła mi w pamięci scena, gdy Alma i Reynolds próbują odzyskać suknię ślubną, którą wcześniej stworzyli.

Oprócz kostiumów, należy zwrócić uwagę także na przepiękne wnętrza i perfekcyjne odwzorowanie brytyjskich lat 50.

Jedzenie

Tak, jedzenie. Jedzenie gra kluczową rolę w “Nici widmo”. Woodcock i Alma poznają się w restauracji, kłócą przy śniadaniu, oraz rozwiązują problem związany z nieporozumieniami przy pomocy… tego niestety zdradzić nie mogę. To tylko pojedyncze przykłady.

Pewnie znacie przykłady filmów, na których od razu robicie się głodni za sprawą pięknego przedstawienia jedzenia. To właśnie jedna z takich produkcji.

Muzyka

Muzyka stworzona przez Jonnego Greenwooda to postawienie kropki nad i całego filmu. Gdyby nie muzyka, nie dostarczałby nam tylu emocji. Nie moglibyśmy poczuć jak bardzo intensywny jest ten film.

Ci, którzy mnie dobrze znają wiedzą, że często wracam do albumu Phantom Thread (Original Motion Picture Soundtrack), na przykład gdy pracuję lub się uczę i potrzebuję skupienia.

Film nasycony erotyzmem bez sceny seksu

Spotkałam się z tym stwierdzeniem w kilku recenzjach i w 100% się z nim zgadzam. Tak jak wspomniałam, film jest bardzo intensywny, momentami wręcz toksyczny. Zwłaszcza widać to w scenach finalnych.

Uwielbiam tego typu filmy. Przedstawienie fizycznej miłości w subtelny i zmysłowy sposób. Wcześniej miałam okazję doświadczyć tego w “Spragnionych miłości”.

Prześlij komentarz

0 Komentarze