Advertisement

Main Ad

Soft horror



Soft horror to termin, który nie jest oficjalną nazwą gatunku, a powinien! Spotkałam się z nim na platformie Letterboxd, gdzie użytkownicy określają soft horrorem filmy, które są "ciche, ale przerażające". To znaczy, że nie muszą zawierać typowych jumpscarów, wylewu krwi, przerażających kostiumów występujących zazwyczaj pod koniec filmu, aby trzymać widza w napięciu i strachu. Spotkałam się także z określeniem "horror jako pojazd" (horror as a vehicle), czyli "film używa elementów horroru nie jako ostatecznego celu, ale jako środka do celu. Są to filmy, które wykorzystują horror jako pojazd, a nie cel". Również podoba mi się ten termin i uważam, że w obydwóch tych definicjach można zawrzeć te same, lub podobne filmy.
Jednak ten post zostaje poświęcony pięciu soft horrorom, które polecam. Pod każdym zostawiam swoją ocenę i krótki opis.


Tajemnica Silver Lake


Coś dla osób, które lubią teorie spiskowe z Hollywood w tle i z Andrew Garfieldem w roli głównej! Sam to nerd, który nie ma pracy i całe dnie spędza grając w gry, mimo, że ambicje ma duże. Jednak nie ma motywacji, aby wziąć się za siebie i coś zrobić. W pewną noc odnajduje tajemniczą kobietę o imieniu Sarach, pływającą w basenie jego mieszkania. Następnego ranka kobieta znika. Sam wyrusza do Los Angeles, aby ją odnaleźć i po drodze spotyka go dużo dziwnych sytuacji. W pewnym momencie nie wie czy śni, czy to wszystko dzieje się naprawdę.

Reżyseria: David Robert Mitchell
Gatunek: kryminał
Produkcja: USA
Moja ocena: 8/10

Blue Velvet


Moja relacja z filmami Davida Lyncha to love-hate relationship. Z jednej strony nie widzę fenomenu, a z drugiej lubię do nich wracać. Blue Velvet to historia młodego mężczyzna o imieniu Jeffrey, który postanawia rozpocząć prywatne śledztwo po tym, jak pewnego dnia znajduje w trawie odcięte, nadgniłe ucho. Wkrótce dociera do ukrytego gangsterskiego świata, gdzie obowiązuje prawo pięści, szantażu i gwałtu, a śmiertelne niebezpieczeństwo jest permanentnym stanem. W tym piekle bohater zostaje skonfrontowany ze swoją własną ciemną stroną, z pragnieniami i fantazjami.

Reżyseria: David Lynch
Gatunek: thriller
Produkcja: USA
Moja ocena: 7/10


Zagubiona autostrada


I kolejny film Lyncha, mój ulubiony. Jednak muszę ostrzec - ryje mózg. Musiałam po seansie poszukać interpretacji, żeby zrozumieć. Trudno mi jakoś opisać fabułę, żeby nie zdradzić za dużo i żeby to miało jakiś sens. Wszystko zaczyna się, gdy Fred i jego żona Renee zaczynają otrzymywać tajemnicze kasety video, na których ktoś najpierw sfilmował ich dom od zewnątrz, a potem od wewnątrz oraz podczas ich snu. Na przyjęciu u przyjaciela Renne Fred poznaje dziwnego osobnika, który twierdzi, że w tej chwili znajduje się w jego domu. Od tej pory w życie Freda wkraczają dziwne, nie dające się wytłumaczyć zjawiska i sytuacje, aż w końcu bohater zostaje aresztowany pod zarzutem zamordowania swojej żony.

Reżyseria: David Lynch
Gatunek: dramat / kryminał / thriller
Produkcja: Francja / USA
Moja ocena: 8/10

Filmy Lyncha często wracają na Netflixa, więc polecam być czujnym, jeśli chcecie je zobaczyć.


Zabicie świętego jelenia


Strasznie porąbany film, podczas którego czuć ciągły niepokój. Albo go pokochacie, albo znienawidzicie. Steven jest wybitnym kardiochirurgiem, a jego żona Anna uznaną okulistką. Mają dwójkę nastoletnich dzieci – Kim i Boba. Są zamożną i szczęśliwą rodziną. Steven dodatkowo opiekuje się 16-letnim osieroconym przez ojca Martinem. Pewnego dnia przedstawia chłopaka swoim bliskim. Od tego momentu sprawy przybierają nieoczekiwany obrót. Idealny świat zamienia się w chaos. Steven zmuszony zostanie do złożenia szokującej ofiary lub zaryzykowania utraty wszystkiego, co ma.

Reżyseria: Yorgos Lanthimos
Gatunek: thriller
Produkcja: Irlandia / Wielka Brytania
Moja ocena: 7/10


Pierwszy reformowany


Ten film również znienawidzicie, albo pokochacie. Ja pokochałam, bo doceniam absurd. Głównym bohaterem jest Ernst Toller, grany przez Ethana Hawke - pastor sprawujący posługę w niewielkim kościele. Wielebny przybity jest tragiczną śmiercią syna. Dodatkowym źródłem zmartwień są dla niego problemy parafian, zwłaszcza Mary, która nie może porozumieć się z mężem - politycznym radykałem. Wzajemna szczerość sprawia, że Ernst i Mary stają się sobie coraz bliżsi.

Reżyseria: Paul Schrader
Gatunek: dramat
Produkcja: USA
Moja ocena: 9/10

Prześlij komentarz

0 Komentarze